Odpowiadasz na:

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.67

a u nas znowu dzis maly wypadek,nic sie nie stalo ale przestraszylam sie jak nigdy.mała skakała po lozku i nagle hop glowa w dol ,cala reszta ciala na bok,i myslalam ze juz po niej,ze skrecila... rozwiń

a u nas znowu dzis maly wypadek,nic sie nie stalo ale przestraszylam sie jak nigdy.mała skakała po lozku i nagle hop glowa w dol ,cala reszta ciala na bok,i myslalam ze juz po niej,ze skrecila kark,tak to wygladało.

myslalam ze umre zaraz,niedawno sciagnela na siebie cala komode az ja przygniotła a teraz to.ja ja chyba przywiąze............

z tym jedzeniem to dzisiaj u nas rano mleko z ciutenka kakao,pol szklanki,jeden tost ,obiad ogromna ilosc makaronu,wieczorem 250 mleko i wsio !! takze makabra.

zobacz wątek
13 lat temu
mała ciężarówka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry