Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.67
U nas wózek od ponad roku stoi i się kurzy. Raz zabraliśmy na plażę w wakacje - służył do przewiezienia gratów :-) Na wszelki zawsze noszę przy sobie chustę kieszonkę - mieści się w kieszeni...
rozwiń
U nas wózek od ponad roku stoi i się kurzy. Raz zabraliśmy na plażę w wakacje - służył do przewiezienia gratów :-) Na wszelki zawsze noszę przy sobie chustę kieszonkę - mieści się w kieszeni kurtki, a w razie Niemców życie ratuje (a właściwie kręgosłup).
Mila mnie coraz bardziej rozbraja - w czwartek chodziła i opowiadała, że ma święto, bo jest dziewczynką, a kiedy dzisiaj okazało się, że święto ma tata, a ona nie, to zasmucona zapytała: "tatuś a możesz kupić Mini święto?"
zobacz wątek