Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.67
Emi też ma tak, ale co jakiś czas
dziś się rozryczała i musiałam ją wziąć do łóżka, ale jej chyba było niewygodnie bo chciała wrócić do swojego łóżeczka - całe szczęście, bo nie lubię spać z...
rozwiń
Emi też ma tak, ale co jakiś czas
dziś się rozryczała i musiałam ją wziąć do łóżka, ale jej chyba było niewygodnie bo chciała wrócić do swojego łóżeczka - całe szczęście, bo nie lubię spać z dziećmi i robię to naprawdę sporadycznie,
a takie ataki mamy np. 3 razy pod rząd później 2 tygodnie spokoju, i znów
też myślę, że to od nadmiaru wrażeń
Aga cieszę się że Fifi już zaakceptował przedszkole, widzisz daliście radę ! :)
zobacz wątek