Widok

MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.67

Ewwa 07.10. - MAJA -1650g, 46cm, szpital Zaspa -> ptp 16.11
Sajwer 26.10. - IWA - 2400g, 48cm, szpital Zaspa -> ptp 14.11.
Alime 28.10. – MAJA - 3480g, szpital Wejherowo -> ptp 01.11
Basiab 28.10.- KRYSTIAN-4325g, 61cm ,szpital Zaspa->ptp. 12.11
Aleksandra27 02.11. - SZYMON - 3850g,57 cm- szpital Wojewódzki -> ptp 26.10
Olka1987 03.11- BŁAŻEJ- 3200g,54cm, szpital Redłowo ->ptp.02.11
Betrisa 05.11- EWA- 3515g,55 cm, szpital Swissmed -> ptp. 04.11
Warbuziaczek 05.11 -MILENKA- 4790g, 60cm, szpital Wojewódzki -> ptp.08.11
Eve 07.11 - ALEKSANDER - 3855g, 56 cm, szpital Kliniczna -> ptp.14.11
Megi1 07.11 - KONRAD - 3580g,56cm, szp. Wejherowo
Aga111 08.11 - FILIP - 3770g, 59 cm, szpital Wojewódzki ->ptp 09.11
Biedronka24 10.11 - OSCAR- 3520g, 50.5cm , szpital w Anglii -> ptp. 08.11
Kasia222 13.11- MARCEL - 3650g, 57cm, szpital w Niemczech -> ptp. 04.11
Salambo 14.11 - EMILKA - 3390g, 56cm, Szpital na Solcu-> ptp. 15.11
Paula81 15.11 - ZOSIA - 3400g, 59cm, szpital Zaspa -> ptp 05.11
Bogosia 15.11 -JAŚ - 2920g, 51cm, szpital Wojewódzki -> ptp 23.11
Agoosiaa 19.11 -LIDIA- 3110g, 53cm, szpital Wejherowo -> ptp.20.11
Gani 20.11 - AMELKA - 3990g, 57cm -> ptp 22.11
Martyna76 20.11 - MARTYNKA - 3680g, 57cm, szp. Kliniczna
Sara03 21.11 - PAULINKA - 2250g, 47cm, szpital Kliniczna -> ptp 26.12
Zabulka 22.11 -MAJA- 2440,55cm, szpital Wojewódzki -> ptp. 29.11
Agusia29 23.11 - OLIWIA - 3640g, 55cm - szpital Redłowo -> ptp 19.11
NataliaR 25.11 - MAKSIU - 3560g, 56cm, szp. Zaspa -> ptp. 27.11
Ojjka 28.11 - MARCELINA - 3890g, 52cm, szp. Kliniczna -> ptp. 27.11
LidiaM 01.12 - KASJAN - 3715g, 56cm,szp. Kliniczna -> ptp. 08.12
DominikaK 06.12 - dziewczynka szp.Wojewódzki -> ptp. 28.11
Basia7 6.12- DARIA- 4200g,58cm, szp.Redłowo
Moniall 07.12 - NIKODEM - 4020 g, 60 cm, szpital Zaspa
Izulucha 08.12 – BLANKA - 4500g, 58 cm, szp. Londyn ->ptp. 11.12
Crazy 09.12 – WERONIKA – 3145g, 54 cm, szp. Zaspa ->ptp. 08.12
Małgoś25 10.12 – AMELKA – 3595 g, 54 cm, szp. Kliniczna -> ptp. 12.12
Asikk 11.12 - LENA - 3650g, 58 cm, szp. Wejherowo ->ptp 28.11
Dorotaaaa 14.12 – NATALKA – 3420g, 56cm , szp. Zaspa -> ptp. 13.12
Kamila1869 14.12 - MAJA- 3030g, 53cm, szpital Zaspa -> ptp. 24.12
Medullah 19.12 - FRANEK- 3500g, 54cm, szpital Zaspa -> ptp. 05.12
Alexandra86 20.12 - MATEUSZ - 4040g, 56 cm, szp. Kliniczna
Monako 22.12 - MAJA - 3620g, 55cm, szpital Kliniczna -> ptp.4.12
Go-siak 23.12 - JAGODA - szpital Kliniczna
Mała ciężarówka 25.12- LIWIA – 4025g, 55cm,szpital Kliniczna-> ptp. 22.12
Kasia31 28.12 – AMELKA - 2810 g, 52 cm, szp. Kliniczna -> ptp. 31.12
Kiccek 28.12 – ZUZIA - 3670 g, 56 cm, szpital Wojewódzki -> ptp. 25.12

link do poprzedniego http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=246880&c=1&k=16

Wątek jesienny:) Duzo zdrówka dla chorobasow
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i od razu wpadam z pytaniem czy w podawaniu tranu trzeba robic jakies odstepy??czy bez przerwy caly sezon jesien,zima,wiosna....??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja się melduję jako pierwsza :P
U mnie wszyscy zakatarzeni. Mała w poniedziałek skończyła brać antybiotyk a od czwartku znowu zakatarzona chodzi :(

ja już czasami naprawdę nie mam siły :(

cały czas jest co do roboty w domu, odpoczywam dopiero na zajęciach na uczelni :)

ciekawa jestem tylko jak będę uczyła się do sesji ???
Marcelinka 28.11.2009, Dominik 20.11.2005
Moje dzieci są dla mnie sensem życia, są całym światem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mała ciężarówko nam pediatra mówiła, że tran podawać cały czas od jesieni do wiosny. Później już nie bo dzieci będą miały akurat witaminy D w słońcu na dworze.
Marcelinka 28.11.2009, Dominik 20.11.2005
Moje dzieci są dla mnie sensem życia, są całym światem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekowac ojjka i trzymaj sie,duzo sily:)jak ty kobieto dajesz rade jeszcze studiowac to niewiem!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też zaczełam podawać teraz w październiku i planuje tak do marca

u nas odpukać mały zdrowy

ja juz ledwo sie kulam :D cięzko mi, bo Filip nie da odpocząć czy poleżeć
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja w nowym watku pochwale sie, ze juz urodzilam i to dwa tygodnie wczesniej.
A wiec urodzilam Olivera 25 pazdziernika o godz 4. Caly porod trwal tylko 3godz. i rodzilam w domu, bo nie mialam czasu dojechac do szpitala.
Z malym wszystko ok, wazy 3364g i ma 50cm. Wcale nie popekalam, wiec nie musialam byc zszywana :). I od pierwszego dnia czulam sie super. Strasznie bolal mnie tylko brzuch i plecy, a to przez ta macice kurczaca sie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze raz gratki kochana i odpoczywaj, i mowilam ze bardziej boli przez ta macice hihgi, ja opadam z nog, Blanka i Nell sa ok do siebie i juz czuje kontrole...napisze pozniej
Aga bedzie dobrze juz niedlugo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no teraz moja kolej :D juz mam pietra ;p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie i ja w nowym wątku.
U nas Wera gada jak najeta czasami to już niechce sie jej słuchać bo jest natrętna że szokk... cały czas mamuś mamuś mamuś i póki na nią nie popatrzę i nie powiem słucham to bedzie tak mamusiować czasem aż do łez. Gada coraz więcej powtarza nowe wyrazy niektóre tak śmiesznie brzmią. Na dziewczynke mówi dziwa i czasami w tramwaju parku itp nagle pokazuje palcem na dziewczynkę i krzyczy do niej dziwa hihi, masakra :-)
Z siusianiem juz jest super sama odstawiła nocnik i siada na nakładkę nawet u dziadków i znajomych woła i biegniemy na kibelek podtrzymuję ja pod paszki i ładnie robi :-)
I teraz jest etap ciągłego nie, niechce, ja sama, nie bede, nie rób. Ręce opadają. Maż jest teraz w domu na 2tyg więc mam troche pomocy ale ona ciagle mamus mamus mamus....
Cierpliwości mi życzcie bo oszaleje!!!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wreszcie znalazłam :)

biedronka rodziłaś w domu - szok, ale sama czy ktoś ze szpitala zdążył do Ciebie dojechać ?
super że wszystko jest dobrze :)

Aga nic się nie martw, drugi poród naprawdę jest szybszy i szybciej dochodzisz do siebie

u mnie dziś Mila pierwszy dzień w żłobku, posyłam ją od 8.00 do 12.00
doszłam do wniosku że nie jestem w stanie zapewnić jej tego wszystkiego co potrzebuje do rozwoju a na pewno towarzystwa rówieśników, liczę na to że nauczy dzielić się zabawkami i współdziałać w grupie
co do nocnika to się nie wypowiadam bo to moja wina,
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej.

Mozna dołączyć do wątku?
Ja tez jestem mama z 2009 roku. Moja Amelka za miesiąc kończy dwa latka.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Kasiu :)
Marcelinka 28.11.2009, Dominik 20.11.2005
Moje dzieci są dla mnie sensem życia, są całym światem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Biedronko :-) Za pewne wspaniałe uczucie urodzić w domu :-)

Pozdrawiam Serdecznie :-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Biedronko!
Jak będziesz miała chwilę to napisz o tym porodzie w domu. Moje marzenie (o ile w ogóle można marzyć o porodzie ;) to właśnie rodzić w domu.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,

Salambo, to dobrze, ale macie bezplatne czy trzeba placic...

Blanka jest chyba w wielkim negatywizmie, po tyg.jak pojawila sie Nell w domku, Blanka zaczela odreagowac stresem to wszystko i wielkie problemy z zasypianiem sa/byly polegajace jak wczesniej pisalam, ze nie chciala sama zasypiac itp...w nocy budzi sie z 5x i do nas do lozka itp, po ok.4 tyg usypiania na kanapie i przychodzenia do nas w nocy, a ja i maz nie mamy sil jej przenoisic itp, ja bylam juz wykonczona, bo Nell budzi sie na nocne karmienie 3x jeszcze, a Blanka wtedy jak z nami spala czasami sie budzila i syreny wlaczala...wiec od niedzieli po wielkiej klotni z moja mama, ktorej powiedzialam, aby nie wtracala sie, bo niestety na Blanka dzialaja drastyczne metody, zaczelismy trening zasypiania we wlasnym lozku , a nie na kanapie w salonie, gdzie jest tv itp...wyla 1h, ja ledwo wutrzymywalam, maz chodzil i zanosil jak wychodzila z lozka, pozniej bylo, ze przed samym nosem mu drzwi zamykala...ale poskutkowalo, wczorakj byla 3 noc i plakala tylko 3 minuty ale budzi sie 3x w nocy, a to piciu itp...fakt ma b.goraca w sypialni, wiec zwalamy to na to i znow okno otwieramy i jest lepiej...
Rano jest jakby nigdy nic, duzo mowi, mieszajac jezyki i smiesznie to brzmi...Nell tez ok, ale nie widze plusow takiej malej roznicy jak na razie...i jest pewne ze wracam do pracy po macierzynskim, tylko zalezy czy szef zgodzi sie, i w miedzyczasie bede szukac...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedronka serdeczne gratulacje! :) ale fajnie, ze juz po, napisz cos wiecej! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iza dasz radę :) ale nie możesz popuścić Blance, Ona musi wiedzieć co powinna i że jest bardzo kochana, ja na początku zawsze przytulałam i całowałam Emi nawet gdy karmiłam Szymka, czy w inny sposób się Nim zajmowałam, po kilku dniach było już w porządku
ja na szczęście widzę bardzo wiele plusów i cieszę się że zdecydowaliśmy się na tak małą różnicę wieku, jest ciężko ale jest też wspaniale

żłobek niestety jest płatny 550 zł :/ jest to dla nas spore obciążenie finansowe, bo ja nadal nie pracuję ale robię to dla dobra córy, Ona jest jak iskra 5 min nie posiedzi, a ja przy młodszym dziecku nie mogę jej poświęcić 100 % uwagi
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedronko, ogromne gratulacje.
Podziwiam za poród w domu, u mnie by sąsiedzi wzywali antyterrorystów, bo by myśleli, ze ktoś mnie na żywca kroi ;)

Salambo, Iza dacie radę, nie jest łatwo, ale przyjdzie moment, że dzieci we dwoje to największy skarb ;)Niestety to bliżej 1,5 roczku młodszego dzieciątka, przynajmniej u mnie tek było, że odsapnęłam, jak Miki skończył 1,5 a Ada 2,5

U nas kolejny nowy etap, Amelka w 5 dni nauczyła się korzystać z nocnika i już w ogóle pieluch nie używamy ( oprócz nocy )
No i gada jak najęta :) z dnia na dzień dosłownie zdania zaczyna budować :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja nie milalam w planach rodzic w domu i to bylo dla nas straszne zaskoczenie, jak zaczelam miec bole parte w tak szybkim czasie i nie moglam juz dojechac do szpitala. Karetka na szczescie przyjechala w sama pore. Przyjechalo 3 mezczyzn i jeden z nich odebral porod. Jak by sie spoznili 5min, to maz by musial odbierac. Bylismy przerazeni i w szoku, ze ta akcja porodowa tak szybko sie zaczela.
O 1.10 odeszly mi wody (bez skurczy), po 20min dostalam mega skurcze i o 4 Oliver byl juz z nami.
Co innego jak planuje sie porod domowy, a co innego jak to wychodzi z koniecznosci. Ale na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze :).
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry