Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ. 61
warbuziaczki, zębolkami małej Mili zadziwiłaś;)
jak się podleczymy, to na pewno zajadę do was;) już tyle razy się wybierałam....
my już po smutnym wydarzeniu;( jechaliśmy...
rozwiń
warbuziaczki, zębolkami małej Mili zadziwiłaś;)
jak się podleczymy, to na pewno zajadę do was;) już tyle razy się wybierałam....
my już po smutnym wydarzeniu;( jechaliśmy rano do Elbląga. msza była o 9, ale pogrzeb dopiero o 12. pierwszy raz się z tym spotkałam. kwiaty przekazałam, żeby wzięli na cmentarz, ale smutno było ...
straaaasznie zimno dziś u nas było . term pokazał tylko 3 st. moja mama w Karpaczu jest i górale mówią, że na koniec m-ca ma być nocami nawet -30st .
zobacz wątek