Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ. 61
nie skomentuję tego...
ale.... dziewczyny, piszę do Was... znamy się od ponad roku, piszemy, czytamy, wiemy o sobie wiele... pisałyśmy o poczęciu, przechodziłyśmy razem nasze ciąże,...
rozwiń
nie skomentuję tego...
ale.... dziewczyny, piszę do Was... znamy się od ponad roku, piszemy, czytamy, wiemy o sobie wiele... pisałyśmy o poczęciu, przechodziłyśmy razem nasze ciąże, opisywałyśmy porody... to były równie intymne sprawy... czasem nachodzi nas refleksja i piszemy co myślimy... o chorobach, kolejnym ząbku, ślubach, pogrzebach... czy szukam współczucia i poklasku? nie, nie szukam. i nie jest to twoja sprawa, twój wątek... nawet nie masz odwagi , żeby ujawnić się. kim jesteś? moim znajomym, że tak doskonale mnie znasz? brawo za odkrycie moich kart! ;) mam wrażenie, że ta sama osoba co jakiś czas komentuje moje wypowiedzi również w innych wątkach. ale po co????
zobacz wątek
