Odpowiadasz na:

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.64

a u nas nie ciekawie;( mała w nocy płakała na uszko i mój m pojechal z nią teraz na dyżur. a mały dalej zasmarkany. przynajmniej przestał gorączkować. jestem umęczona i czuję, że siły i... rozwiń

a u nas nie ciekawie;( mała w nocy płakała na uszko i mój m pojechal z nią teraz na dyżur. a mały dalej zasmarkany. przynajmniej przestał gorączkować. jestem umęczona i czuję, że siły i cierpliwosć już oboje tracimy...
do tego mój m miał wczoraj urodziny i przyjechał mój brat z bratową (w ciąży) i tylko na chwilkę się wczoraj spotkaliśmy. musieli zostać u mojej mamy, bo u nas szpital i nie chcę, żeby się zarazili.
a miał być taki fajny weekend;(

zobacz wątek
14 lat temu
LidiaM

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry