Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.64
a my nadal na pepti 2 (nawet nie wiem czy jest 3). jak pójdę na szczepienie, to się dowiem;)
wczoraj musiałam do kościerzyny jechać . jakaś masakra!!! w zasadzie jeden pas drogi i wszyscy...
rozwiń
a my nadal na pepti 2 (nawet nie wiem czy jest 3). jak pójdę na szczepienie, to się dowiem;)
wczoraj musiałam do kościerzyny jechać . jakaś masakra!!! w zasadzie jeden pas drogi i wszyscy środkiem jechali;) 55km w dwie godz... nieźle...
wczoraj mieli teściowie spod zielonej góry przyjechac , ale nie udało się. i dobrze, bo poznań zasypany, bydgoszcze jeszcze bardziej. dziś nie pada, i rano już ruszyli. 500km w takich warunkach dla starszych osób- ciężka sprawa;(
widzę, że nieśmiało słoneczko wychodzi, super;)
zobacz wątek