Odpowiadasz na:

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.65

Lidko, ja też ostatnio mam takie chwile, że ręce mi z bezsilności opadają i chciałabym już się wyrwać z domu.. kocham mojego szkraba najmocniej na świecie, ale wczoraj to już przeszedł sam siebie,... rozwiń

Lidko, ja też ostatnio mam takie chwile, że ręce mi z bezsilności opadają i chciałabym już się wyrwać z domu.. kocham mojego szkraba najmocniej na świecie, ale wczoraj to już przeszedł sam siebie, mówię szczerze że byłam zła na niego.. przygotowywałam obiad i w tym samym czasie robiłam sałatkę dla mojego Taty, bo robił imprezę wieczorem, a jeszcze byłam umówiona na spotkanie, więc spieszyło mi sie ze wszystkim.. a Maks mi ciągle przeszkadzał..
Mały był przebrany i najedzony.. posadziłam go w wysokim krzesle koło mnie w kuchni, dałam zabawki, dałam picie, nawet mu bajki właczyłam (czego nigdy wcześniej nie robiłam), wszystko aby zajął się sam sobą... a on nie.. ciągle jęczał i pokazywał mi że mam go na ręce wziąć.. bo on lubi patrzeć mi wręcz do garnków jak coś gotuję ;)) zezłościłam się, krzyknęłam, a on co?? zaczął sie tak słodko uśmiechać... i "miej tu babo twardą rekę do dzieci".. dosłownie sie rozpłakałam z bezsilności, bo nie mogłam mu odmówić, a jednocześnie nie miałam czasu na zabawę.. ech.. na szczęście jakoś daliśmy radę ze wszystkim ;)

zobacz wątek
14 lat temu
NataliaR

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry