Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.2 (40)
melduję się i ja. Śliczne te maluszki. jak opanuję wklejanie zdjęć to wszuce moją małą.
Nie wiedziałam, że zajmowanie się dzieckiem jest tak absorbujące. Mała grzeczna, ładnie śpi, czasem...
rozwiń
melduję się i ja. Śliczne te maluszki. jak opanuję wklejanie zdjęć to wszuce moją małą.
Nie wiedziałam, że zajmowanie się dzieckiem jest tak absorbujące. Mała grzeczna, ładnie śpi, czasem histera z nudów, ale jak tylko zaśnie to zaraz jest milion rzeczy do zrobienia. A to poprać jej ciuszki, a to poprasować te suche, poukładać jej rzeczy a to trochę ogarnąć w domku... A jeszcze miałyśmy problem z pępuszkiem, miała odcinany i teraz muszę jeździć na kontrolę do chirurga dziecięcego. A dzis w ogóle wariacja. nie dość, że wizyta u chirurga z samego rana. potem zakładali nam rolety na okna, potem wizyta położnej środowiskowej i na 13:15 do pediatry. wszystko dziś biegiem.
A swoją drogą mój obrzarciuch sporo przytył. 13.10 jak nas wypisywali ze szpitala ważyła 3636g. Dziś mamy 25.10 i ona przez te 12 dni przytyła 500g.
zobacz wątek