Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 43 (82)
A my przechodzimy chyba kolejny skok rozwojowy. Bo nie wiem jak inaczej to zinterpretować. Mały zjada dosłownie wszystko, co mu wpadnie w łapki.
Dziś wciągnął o 6:00 butlę kaszki, o...
rozwiń
A my przechodzimy chyba kolejny skok rozwojowy. Bo nie wiem jak inaczej to zinterpretować. Mały zjada dosłownie wszystko, co mu wpadnie w łapki.
Dziś wciągnął o 6:00 butlę kaszki, o 9:00 kanapkę z szynką, o 11:00 już płakał i wkładał sobie rączki do buzi więc dostał kaszkę w słoiczku - tylko taki deserek miałam. O 13:00 zjadł obiad. Po drzemce całą nektarynkę i na spacerze dwa wafelki od loda. Jak wróciliśmy znowu płacz, więc dostał całego banana i miseczkę zupki na dokładkę. Zjadł wszystko. I teraz znowu marudzi.
Hm... no jestem jednak trochę w szoku :-)
Mjakmamo - w niedzielę idziemy na urodzinki do 3-latka. Podpowiedz czym się bawią teraz twoje chłopaki. Albo jaki rozmiar ubranek noszą, bo nie wiem co kupić.
zobacz wątek