Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 43 (82)
Moje dziecko przesypia już drugą dwugodzinną drzemkę :-) Nieźle.
Myślałam, że jakoś odreaguje moją wczorajszą nieobecność, ale na razie jest ok. Podejrzewam, że pomyślał, że niania to moja...
rozwiń
Moje dziecko przesypia już drugą dwugodzinną drzemkę :-) Nieźle.
Myślałam, że jakoś odreaguje moją wczorajszą nieobecność, ale na razie jest ok. Podejrzewam, że pomyślał, że niania to moja mama, bo panie są do siebie bardzo podobne.
Sama niania super. Swietna babeczka koło 60-tki. Jak przyszła zapytała, czy mam coś do prasowania (już ją polubiłam hehe), pokazałam jej tv, ale ona powiedziała, że nie ogląda, tylko czyta książki. Powiedziałam jej też, że trochę się denerwuję całą sytuacją i że zostawiam jej mój największy skarb, a ona mnie pocieszała, żebym się nie denerwowała, że będzie dobrze i że przecież Iwona by jej nie poleciła, gdyby coś z nią było nie tak ;-)
Jak wróciłam, zastałam wysprzątaną kuchnię łącznie z pozmywanymi naczyniami. A mały obudził się tylko raz na butlę i poszedł grzecznie spać. Tak więc chyba będziemy się z Panią Krystyną częściej spotykać.
Sam koncert super. Ubraliśmy się wszyscy jak na zimę polarną - kalosze, zimowe kurtki, czapki i peleryny przeciwdeszczowe. Dodatkowo ogrzewaliśmy się wewnętrznie w autobusie i na miejscu, tak więc deszcze nam nie straszne :-) Ale głowa dziś boli hehe
zobacz wątek