Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)
A ja radzę jednak chodzić w maseczce. Jak byliśmy oboje chorzy, chodziliśmy w maseczkach (ja czasami zapominałam ale tylko kilka razy) i pomimo tego, ze karmiłam piersią to mały troszkę się...
rozwiń
A ja radzę jednak chodzić w maseczce. Jak byliśmy oboje chorzy, chodziliśmy w maseczkach (ja czasami zapominałam ale tylko kilka razy) i pomimo tego, ze karmiłam piersią to mały troszkę się zaziębił. Miał leciutko zaczerwienione gardło i gęsty katar, ale szybko przeszło. Podejrzewam, że gdybym była bez maseczki to nie przeszłoby tak łatwo. Tym bardziej że ja naprawdę byłam mocno chora...
zobacz wątek