Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)
Panna myślałam, że to coś w stylu naszego klubu mam i już chciałam podsunąć mężowi ;) No ale niestety... Swoją drogą uważam, że wystarczy SR. Mojemu mężowi, żadne szkolenia z opieki nad dzieckiem...
rozwiń
Panna myślałam, że to coś w stylu naszego klubu mam i już chciałam podsunąć mężowi ;) No ale niestety... Swoją drogą uważam, że wystarczy SR. Mojemu mężowi, żadne szkolenia z opieki nad dzieckiem nie były potrzebne, chociaż na początku jak zajmował się Matim to oczywiście musiałam wszystko nadzorować...
W nocy nie przewijam, a to z tej prostej przyczyny, że Mati przesypia całe noce.
My już po spacerku, zdziwiłam się, bo Mały nawet zasnął w chuście, co mu się wcześniej nigdy nie zdarzyło. Tylko nie wiem, czy nie za ciepło go ubrałam, włożyłam taki lżejszy kombinezonik, na nóżki dodatkowo cieplejsze spodenki i skarpetki. Po spacerze byłam cała zgrzana i on też jakiś taki gorący... Hm, ja to od dźwigania tych 7 kg, ale on... już sama nie wiem jak go ubierać do chusty...
zobacz wątek