Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.9 (48)
No, mały śpi, mąż ogląda koszykówkę, więc jestem :-)
Tak, to jest właśnie ten sklep na Chyloni, na Morskiej. Nazywa sie W zgodzie z naturą. Nie wiem jak inne produkty, ale mięso mają...
rozwiń
No, mały śpi, mąż ogląda koszykówkę, więc jestem :-)
Tak, to jest właśnie ten sklep na Chyloni, na Morskiej. Nazywa sie W zgodzie z naturą. Nie wiem jak inne produkty, ale mięso mają bardzo dobre. Nabiał również - od urodzenia Huberta kupowałam tam twaróg, jogurt i śmietanę i zawsze samowały inaczej niż w sklepie. Co do warzyw, to jeszcze nie próbowałam.
A teraz martwię się o te alergię :-( Brat jest co prawda uczulony na pyłki, ale mama dosyć szybko, ponieważ był bardzo dużym dzieckiem, karmiła go normalnym jedzeniem.
zobacz wątek