Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ. 7
A ja dziś miałam zalatany dzień. Najpierw dentysta, potem spacer nad morzem i potem wyczekiwany ginekolog. Kacper waży 1222g (nadal w porównaniu z Waszymi to Maluszek ;-). Wszystko jest z nim w...
rozwiń
A ja dziś miałam zalatany dzień. Najpierw dentysta, potem spacer nad morzem i potem wyczekiwany ginekolog. Kacper waży 1222g (nadal w porównaniu z Waszymi to Maluszek ;-). Wszystko jest z nim w porządku ;-))) Tylko ja muszę do internisty iść zbadać gardło bo do końca nie wyleczyłam jeszcze przeziębienia i muszę powtórzyć CRP, bo jest podwyższone, ale to może mieć związek z tym przeziebieniam.
Ciuszki chyba będę prać na początku czerwca, na razie dla mnie za szybko. Maj chcemy wykorzystać na jakieś wyjazdy, bo potem już będzie ciężko.
zobacz wątek