Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 36
Jezu, zgłupiałam już. Wieczorem i w nocy mieliśmy taką akcję, że młodego trzeba było dwa razy odtykać. Ale ewidentnie pomogło - poszły gazy i bardzo rzadka kupka (sori za szczegóły ;) A zgłupiałam...
rozwiń
Jezu, zgłupiałam już. Wieczorem i w nocy mieliśmy taką akcję, że młodego trzeba było dwa razy odtykać. Ale ewidentnie pomogło - poszły gazy i bardzo rzadka kupka (sori za szczegóły ;) A zgłupiałam co do witaminy k. Bo mi się zdarzało nie dać tej witaminy przez cały dzień i zdarzały się dni, kiedy młody nie marudził wcale, tylko nie zwróciłam uwagi, czy to były te same dni. Chyba spróbuję eksperymentu. Dziś daję tylko d, zobaczymy, co będzie..
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową