Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.II
;-)
dobrze dobrze
oczywiście, że się pomyliłam.
A tak w ogóle zaliczam się do tej śpiącej grupy kobiet - jakaś masakra - mogłabym zasnąć w każdym miejscu, o dowolnej porze -...
rozwiń
;-)
dobrze dobrze
oczywiście, że się pomyliłam.
A tak w ogóle zaliczam się do tej śpiącej grupy kobiet - jakaś masakra - mogłabym zasnąć w każdym miejscu, o dowolnej porze - najgorzej jak jadę samochodem - zastanawiam się czasem czy nie stanąć na poboczu i przykimać choć chwilkę.
JA miałam pierwsze badanie usg - niesamowite uczucie słyszeć bicie serca ;-)
teraz czekam na wizyte i sierowanie na badanie krwi itp - dopiero 6 lipca -więc jeszcze sporo czasu.
Co do jedzenia - to starsznie wzmógł mi się apetyt - ma ustalony jadłospis przez dietetyka, ale czasem się łamię by zjeść jakąś dodatkową kanapkę. Muszę się pilnować patrząc na moją mamę ;-)
zobacz wątek