Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.II

Hej Justysia:) Lekarz prowadzący ciążę koleżanki powiedział jej że im bardziej jest kobiecie niedobrze, tym więcej ma dobrych hormonów potrzebnych do dobrego przebiegu ciąży:) hihih ciekawe czy coś... rozwiń

Hej Justysia:) Lekarz prowadzący ciążę koleżanki powiedział jej że im bardziej jest kobiecie niedobrze, tym więcej ma dobrych hormonów potrzebnych do dobrego przebiegu ciąży:) hihih ciekawe czy coś w tym jest, ale nawet jeśli nie, to tym się pocieszam, gdy kolejny raz mam mdłości i helikopter w głowie;)

Marti - ja też się zastanawiałam nad tym czy chciałabym wiedzieć gdyby moje dziecko miało być chore. Ktoś mi powiedział, że wtedy mam możliwość zdecydowania, czy chcę je urodzić:( Nie wiem jak Wy na to patrzycie Dziewczyny, ale w tym momencie nie mogę sobie wyobrazić podejmowania decyzji o usunięciu dziecka. Masakra jakaś! Dla mnie wynik badania jest bez znaczenia, bo i tak urodzę to dziecko.

Pochodziłam w necie po opiniach o niektórych lekarzach wykonujących badania prenatalne i okazało się że zdarzają się przypadki że lekarz znajdzie u dziecka wadę, kobieta przez drugą połowę ciąży żyje w stresie i rozpaczy, a okazuje się że dziecko jest zdrowe. A lekarz przez połowę ciąży "ciągnął" kasę od matki na kolejne badania. Mniejsza o kasę, ale ten stres...

Zdarzają się też sytuacje, że żadna wada nie została wykryta, a rodzi się dziecko np. z zespołem Downa.

Nie wiem, czy takie badanie coś zmienia, ale po przemyśleniach zdecydowałam, że zrobię je choćby dla spokoju własnego sumienia. Jednak chcę mieć pewność że ja ze swojej strony zrobiłam wszystko, by pomóc maluszkowi.

zobacz wątek
14 lat temu
Marta-B

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry