Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.II
Tekla - dobrze że z Twoją dzidzią wszystko ok:)
Podziwiam Was dziewczyny że pracujecie, ja bym nie dała rady, zwłaszcza nosić coś cięższego. Mnie brzuch bolał już jak musiałam rozdzielać...
rozwiń
Tekla - dobrze że z Twoją dzidzią wszystko ok:)
Podziwiam Was dziewczyny że pracujecie, ja bym nie dała rady, zwłaszcza nosić coś cięższego. Mnie brzuch bolał już jak musiałam rozdzielać bijące się dzieciaki w szkole, ale to pewnie troszkę inny ruch niż u Was, takie szarpanie... no i u mnie w pracy już raz dostałam od dzieciaka kopa w brzuch (dobrze że wtedy nie byłam w ciąży), i chodziłam z siniakami na rękach.
Marti30 - dziękuję za zaproszenie, co prawda nie jestem często w Pucku, ale kto wie? Następnym razem jak będę się wybierać to dam znać, może akurat będziesz miała czas:)
Marti30 - ja brałam duphaston razem z luteiną. A o co chodzi?
Był tu poruszony temat imion dla dzieci. Jestem w szoku!! Myślałam że z mężem wymyśliliśmy dość rzadkie imiona, a tu się okazuje że są jednymi z najczęściej nadawanych: dla chłopca Igor lub Borys, a dla dziewczynki Julia, Zuzia lub Maja:) No ale w sumie to dobrze że te imiona nie są jakieś nadzwyczaj wymyślne, bo dzieciom będzie łatwiej w życiu;)
zobacz wątek