Co byście powiedzieli na jakieś zasady aby utrzymać pewien porządek??
Oto moja propozycja:
1. Masa Krytyczna nie ma organizatora. Każdy odpowiada i uczestniczy w niej na własną odpowiedzialność. Jeśli zauważysz, że ktoś zachowuje się nietaktownie -...
rozwiń
Oto moja propozycja:
1. Masa Krytyczna nie ma organizatora. Każdy odpowiada i uczestniczy w niej na własną odpowiedzialność. Jeśli zauważysz, że ktoś zachowuje się nietaktownie - rozpycha się, prowokuje innych, nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami - spróbuj wytłumaczyć, że tak robić nie wolno, gdyż może się to odbić na możliwości zistnienia kolejnych Mas Krytycznych (Policja może starać się niedopuścić do kolejnych)! Pilnujemy siebie nawzajem!!!
2. Nasze zachowanie musi być spokojne oraz kulturalne. Nie możemy pozwolić sobie na jakąkolwiek agresje, nawet w odwecie za docinki ze strony kierowców. Nie chcemy mieć więcej wrogów!!!
3. Eskortujących oraz napotkanych stróżów prawa traktujemy jak przyjaciół. Postępujemy według ich poleceń oraz wytycznych (w pewnych granicach ofcourse). Nie szukamy konfliktów z prawem!
4. Staramy się nie łamać przepisów prawa o ruchu drogowym. Nie przejeżdzamy na czerwonym świetne, nie jeździmy pod prąd. Zajmujemy tylko jeden pas jezdni.
5. Przepuszczamy wszyskie pojazdy uprzywilejowane oraz w miarę możliwości autobusy.
6. Jedziemy wolno, aby każdy mógł nadążyć oraz nas zauważyć. Nie przekraczamy prędkości 15km/h.
7. Wskazanym byłoby posiadać w pełni wyposażony rower w oświetlenie, odblaski oraz sygnały dźwiękowe.
8. Masa Krytyczna ma być dla nas dobrą zabawą, mającą na celu zachęcenie innych do korzystania z pojazdów napędzanych siłą mięśni. Zachęcamy do stosowania różnego rodzaju przebrań, flag, gwizdków czy nawet muzyki oraz jak największej ilości światełek i odblasków. Liczymy na pomysłowość uczestników.
Opracowane na podstawie innych stron internetowych o Masie Krytycznej.
zobacz wątek