a po protestach cała młodzież zwarcie, obalać flaszki w ciemnych zaułkach.
Przecież tego typu protesty służą rozładowaniu emocji, które przeważnie przypadały na wolny weekend. To jest zwykła alternatywa do coweekendowych spędów towarzyskich. Gdybym był młody to też bym...
rozwiń
Przecież tego typu protesty służą rozładowaniu emocji, które przeważnie przypadały na wolny weekend. To jest zwykła alternatywa do coweekendowych spędów towarzyskich. Gdybym był młody to też bym pewnie poszedł. Ze znajomymi ze szkoły się spotkać, pokrzyczeć, pośmiać się wspólnie z obecnej sytuacji. Nagle matura taka ważna? yhy
zobacz wątek