Widok

Ma dziewczyna wymagania..

"Panowie szukam partnera na wesele, ale nie byle jakiego!

Mam swoje wymagania i jak komuś się to nie podoba to niech nawet do mnie nie pisze bo planuję coś więcej niż tylko zwykłe póście na wesele.

Data i miejsce jest nieistotne bo jak Ci zależy to dotrzesz w każde miejsce o każdej porze. Odpisuję tylko tym którzy mi się spodobają więc sorry ale jak nie zainteresuje mnie twoje zdjęcie to nie licz na odpowiedź....

Błędy ortograficzne sprawiają, że wiadomość od razu wędruje do kosza.

Poza tym powinieneś się wysilić i napisać więcej niż jedno zdanie jeśli chcesz mnie zaciekawić.

​​​​​Facet powinien mieć przynajmniej 185 cm bo lubię pokazać się w szpilkach więc niscy niech dadzą sobie spokój. No i liczy się odpowiednia prezencja, czyli zadbany! Opalony, z wyrzeźbioną klatą, kaloryferem i modną fryzurą, nie jakiś obcięty jak od garnka, ale też nie hipster.

Nie toleruję wychudzonych i łysych! Ale też zanadto przypakowany nie może być, bo spotkam się z zarzutami, że prowadzę się z jakimś wiejskim koksem bez mózgu. Dobrym wzorcem mogłaby być rzeźba "Dawida" Michała Anioła. Ogólnie to wszyscy niscy i wszystkie pasztety powinny skasować swoje konta bo żyjecie nadzieją, że jakaś dziewczyna wam tu odpisze! Zajmijcie się życiem a nie złudzeniami. Na portalach jest proporcja 95% facetów na 5% dziewczyn i o ile nawet gruba i brzydka dziewczyna ma szansę znaleźć faceta w sieci, to facet musiałby być super przystojny żeby mieć jakikolwiek odzew w internecie. Po prostu za duża konkurencja. Powinien być niezależny, w każdym tego słowa znaczeniu. Żeby finansowo był w stanie utrzymać czteroosobową rodzinę, bo zamierzam mieć dwoje dzieci.

Czyli dobrze by było gdyby skończył konkretne studia techniczne, a nie jakiś humanistyczny wydział "lansu i baunsu" po którym nie ma roboty. Ale też nie może być mądrzejszy ode mnie bo na przykład głupio bym się czuła gdybyśmy oglądali razem teleturniej "Jeden z dziesięciu" no i on znałby wszystkie odpowiedzi, zaginał mnie z różnych dziedzin a ja bym została wpędzona w zakłopotanie i zażenowanie, byłoby mi wstyd że reprezentuję niższy poziom od niego...

Więc korzystajcie panowie ostrożnie ze swojej inteligencji bo ona przyciąga, ale w nadmiarze powoduje że dajemy wam kosza od razu i bez tłumaczenia się.;-)

Wielu Panów od dawna zarzuca mi materializm i pogoń za pieniądzem - to nie do końca tak jest... ​​​​D​​​​​la mnie facet który dobrze zarabia i się ustawił życiowo to dowód jego zaradności, sprytu, przewagi nad konkurencją. Przecież żadna z kobiet nie ryzykowałaby wychodzenia za biedaka bo chyba nikomu by się nie uśmiechało życie od pierwszego do pierwszego, na zupie z brukwi, ziemniakach i kaszy, a dzieci by biedowały w szkole w pocerowanych łachach z lumpeksu. Więc sami zrozumcie, że jeśli jesteście zaradni, obrotni to musicie to udowodnić na przykład zasiadając w radzie nadzorczej którejś ze spółek giełdowych czy piastując stanowisko team leadera w Google czy Dellu ;-) ;-) To tylko przykłady ale wiele mówią o tym, jaki ma być facet: To ma być drapieżnik który sięga po swoje, przyczajony tygrys ukryty smok co bije innych w wyścigu po stanowiska i kasę. To już nie jest PRL że czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy, tylko życiowa dżungla kapitalizmu, gdzie przeżywa ten, kto ma najlepszy PR i najlepsze CV.

Nie będę spotykała się z kimś mieszkającym jeszcze z mamusią i tatusiem.

Nie zamierzam też nikogo niańczyć. Ma umieć gotować, wyprasować sobie ubranie, dokonać potrzebnych napraw domu i samochodu. Dodatkowym atutem będzie prawo jazdy kategorii A gdyż lubię wsiąść z facetem na motocykl i wyruszyć w nieznane. Ważna jest dla mnie kondycja fizyczna więc najlepiej jak facet spędza weekendy chodząc po górach albo jadąc na żagle, organizując podróże na własną rękę. Najlepiej jakby miał skończony kurs przewodnika górskiego. Kobieta nie może się nudzić przy mężczyźnie! I musi umieć grać na gitarze bo chłopak z gitarą byłby dla mnie parą ;)

Konieczne wykształcenie wyższe! Ma być wygadany, elokwentny i powinien umieć rozbawić kobietę. Znać języki obce. Poza tym powinien dobrze się ubierać, dopasować do garnituru koszulę, krawat itp.. Ale zaś żeby nie miał okularów czyli wady wzroku bo kobieta szuka atrakcyjnego zestawu genów dla swoich dzieci i nie mogę ryzykować by moim przyszłym maluszkom psuły się oczka czy ząbki bo ich tatuś miał skłonność do tego. Skoro już jesteśmy przy zdrowiu to czy dbasz mężczyzno o swoje zdrowie seksualne?

Kiedy ostatnio badałeś jakość swojego nasienia, czy Twoje plemniki są żywotne i czy jesteś w stanie dać kobiecie dzieci? Jeśli palisz, pijesz, moczysz jądra w długich, gorących kąpielach, chlejesz za dużo kawy lub nosisz telefon komórkowy w kieszeni, to jakość nasienia dramatycznie spada. Dobrze by więc było jakbyś miał aktualne wyniki badań od androloga i urologa i mógł mi przesłać skan a ja bym zobaczyła czy jest wszystko w porządku. Ja chodzę na USG i cytologię, więc ty też musisz się badać. O czymś takim jak test na HIV nie wspomnę już, bo to chyba oczywiste. No i ważne żebyś nie miał stulejki, spodziectwa, wierzchniactwa, niezstąpionego jądra, prosaków i grudek perlistych prącia.

A wyniki krwi masz dobre? Wspomnę też o kondycji, dobrze ją mierzy test Coopera, więc nie oczekuj że będę umawiała się z jakąś lebiodą która już zdycha po przebiegnięciu 300m. Nudziarze, flegmatycy, melancholicy, pantoflarze proszę nie pisać bo szkoda waszego czasu! Na wiadomości bez zdjęć nawet nie patrzę, nie odpowiadam także na maile od rozwodników w młodo za młodym wieku na rozwody i facetów z dziećmi. Ja jestem panną bez historii z przeszłości i tego samego wymagam u partnera...

Jedyne dzieci jakie akceptuję to moje własne.

Nie trawię także nerdów interesujących się fantasy i grami komputerowymi.

Szukajcie sobie elfiej księżniczki. Facet po to jest facetem żeby umiał położyć gładź szpachlową czy kafelki w łazience, altankę w ogrodzie wybudować, założyć centralne ogrzewanie albo przerobić samochód na LPG. To są męskie zainteresowania, powiedziałabym nawet że męskość męskiego męstwa.

Takie p****sie w grzywkach emo i w rurkach co rżną w gierki, słuchają Biebera i płaczą jak złamią nogę mnie nie interesują, bo facet ma być twardy. No bo która z nas nie marzy w skrytości ducha by je zniewolił owłosiony drwal czy spocony hydraulik o barczystych ramionach uwalany od smaru? I faceci po 45 r.ż niech też do mnie nie piszą.

Poszukuję partnera a nie ..... Poza tym co do tej pory robiłeś jeśli w wieku + 45 nie masz jeszcze żony i własnej rodzinki? Coś z tobą nie tak? Boisz się odpowiedzialności? A może kobiety cię nie chcą bo nie umiesz do nich nawet zagadać? Aha i jeszcze jedno!

Wy wszyscy piszecie że lubicie seks ale chodzi o to żeby facet naprawdę to lubił i wiedział jak dogodzić w łóżku kobiecie a nie 5 minut i już zasypia i obraca się na drugi bok.

Ja mam spore potrzeby i wymagania w tym względzie, więc nie owijając w bawełnę dobry mężczyzna to też dobry kochanek, znający zaawansowane techniki erotyczne a nie tylko ze 2 pozycje na krzyż i chwalący się jaki to on dobry jest.

Dobrze jest jeśli facet przeczytał książki Betty Dodson o świadomym seksie, opanował również podstawy tantry i przedłużonego stosunku, tak by mógł się kochać długo i często, był sprawnym, wygimnastykowanym kochankiem. Książka 50 twarzy Greya( jest dziadostwem, ale dobrze oddaje to czego pragną kobiety - silnego, aroganckiego, bogatego pewnego siebie faceta! I to sprawia że robimy się wręcz mokre, a cała ta gadanina o romantycznej miłości jest dobra dla trzynastolatek co nie znają życia!!

Nikt nie chce mieć faceta rozklapichy, takich ciepłych kluch jak Rysiu z Klanu co tylko zagania dzieci do mycia rączek, a w nim nie ma ani grama testosteronu!

A facet powinien tym testosteronem wręcz kipieć, być buhajem, panem i władcą i ma silnym ramieniem osłaniać kobietę tak abym się mogła na nim uwiesić;-) ;-)

Pamiętajcie, że pewne rzeczy które uchodzą u kobiet, nie przystoją facetowi.

Czyli cicha i nieśmiała kobieta nie budzi zdziwienia, natomiast takie cechy u faceta świadczą o tym że jest to męska pierdoła i naprawdę jest to żenujące kiedy facet powie że jest nieśmiały albo siedzi na przyjęciu i zamiast podbijać do kobiet i stawiać im drinki podpiera ściany.

U kobiet brak pewności siebie, pieniędzy, przyjaciół to rzeczy akceptowalne, u kolesia - nie. Kobieta może siedzieć w domu i społeczeństwo nie wywiera na niej presji.

A facet kura domowa to widok pożałowania godny.

W zasadzie kobieta nie musi się starać w ogóle żeby kogoś sobą zainteresować, za to wy mężczyźni macie przerąbane, szczerze mówiąc to za żadne skarby nie chciałabym być facetem. My kobiety jesteśmy teraz wyzwolone, mamy swoje wymagania toteż ogólna beznadziejność współczesnych mężczyzn sprawia że trudno nam dogodzić.

Poza tym jeśli kobieta ma nietypowe zainteresowania - filmy anime, szachy, matematyka to to jest nawet słodkie a u faceta - no cóż, świadczy o ucieczce w hobby przed życiem towarzyskim i podbijaniem do kobiet, o braku elokwencji i spędzania czasu na mieści.

A co jeśli kobieta się masturbuje, spytacie? Cóż, poznaje swoje ciało i uczy się przeżywania seksualności. A masturbujący się facet to żałosny prawiczek co nie potrafi zagadać do panny! wszyscy panowie, którzy spełniają moje wymagania mogą skontaktować sę ze mną mailowo.

Jeszcze raz ostrzegam, nie czytam wiadomości od osób, które nie spełniają moich wymagań!!"



Mam nadzieję że ma chociaż doktorat z astrofizyki na Cambridge oraz w wolnym czasie pozuje dla Victoria Secret, ale nic, nie ma o tym słowa, jedynie koncert życzeń w toksynach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wymagania?
Raczej lista pobożnych życzeń

Ale widzę tu pewne pole do manewru
nic o wierności
nic o uczuciach
nic o charakterze
nic o braku przemocy (a może miłe widziana?)
nic o tym że auto czy garnitur nie może być pożyczone a mieszkanie wynajęte na pokaz a majątek czy stanowisko nie będą wynikiem dziedziczenia
nic o niedyspozycjach psychicznych
nic o fryzurze (Łysica to objaw wysokiego poziomu testosteronu)
nic o empatii
nic o szacunku i zasadach moralnych

jest duża luka i pole do "popisu"

Facet o takich cechach to supersamiec
Ale po co taki wszystkomajacy supersamuec miałby szukać kobiety w internetach
skoro na żywo nie może wprost się od nich opędzić?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Chyba po to by zrzucić ją na ziemię. Wydaje mi się że dziewczyna już sobie określiła plan na przyszłość "Będę słaba i nieporadna a Ty na mnie zasuwaj bo to społecznie akceptowalne"
Nienawidzę takich osób
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Słaba prowokacja, ale plusik za konkretne postawienie sprawy
szumnego odzewu raczej nie bedzie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Większość facetów odpadnie po paru pierwszych linijkach, nie będzie im się chciało czytać takiego elaboratu ;-) Zresztą kompletnie mnie to nie dziwi.
I nie ma się co tak oburzać, ewidentna prowokacja :-)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiedy mnie mój mózg dręczy że to może być prawdziwe i takie osoby istnieją
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

panie E. - szkoda energii na dręczenie mózgu takimi pierdołami ;-) Pełno fajnych kobiet dookoła i lepiej na tym mózg na tym skoncentrować ;-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Większość facetów odpadnie po paru pierwszych linijkach..."

Tak jak piszesz. Po kilku zdaniach zmęczyło mnie czytanie tych bredni.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

... a ja przeczytałem "od dechy do dechy" czyli? ... nie należę do większości.
Zapewniam, że do mniejszości też nie należę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

> takie osoby istnieją

Z pewnością.
Babka mi wygląda na ofiarę jakiegoś intensywnego szkolenia dla akwizytorów (coś typu pranie mózgu w Amwayu).
Coś na zasadzie "im więcej oczekujesz od życia, tym więcej ci ono da".
Rzeczywistość szybko zweryfikuje jej oczekiwania. Albo jej się podda i do końca życia będzie się czuła niespełniona, albo pozostanie przy poszukiwaniach i w końcu sobie kota sprawi ;]

@Cross:

Ja przeczytałem do końca. Czemu miałbym przerywać czytanie dowcipu w połowie? ;>
A już kryterium "żeby nie był za mądry" wywołało u mnie głupawkę śmiechowa :D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Pamflet w męskim wydaniu. Brawo dla autora :)
Lektura szczególnie polecana dla niektórych pań, bez wskazywania palcem, które nader często nieświadomymi swoich sprzecznych wymagań być się wydają ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Skopiowałem z ogłoszenia towarzyskiego na tym portalu jedynie. Ja dopisałem jedynie kilka słów na samym dole
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pobawmy się w grę.....popatrzmy na temat chłodnym, naukowym okiem
Dlaczego młoda kobieta (założenie że autorka sama spełnia kryteria - jest młoda, zdrowa, ładna i zaradna czytaj ma studia zna języki i ma dobre perspektywy zawodowe majątek osobisty) miała by nie szukać partnera (potencjalnego ojca swoich dzieci)
który byłby najlepszy z punktu widzenia genetyki (zdrowy fizycznie i wizualnie młody mężczyzna) i zdolny do ochrony swojej rodziny i potomstwa a przez ochronę rozumiemy zapewnienie odpowiednich środków na jej utrzymanie i dobre perspektywy zawodowe, bez fobii społecznych ?

Sam tekst jest karykaturalny i utrzymany w tonie rozkapryszonej księżniczki ale relatywnie trudno mu odmówić pragmatyczności
zakładając że związek kobiety i mężczyzny ma służyć przedłużeniu gatunku to babka z biologicznego punktu widzenia otwarcie mówi że szuka najlepszego dostępnego egzemplarza w celu przedłużenia gatunku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ludzie którzy coś osiągnęli, lubią z reguły o tym wspominać, lubią pisać o sobie i swoich dokonaniach. Lubią pisać "Dlaczego ja?". Pisze że poszukuje najlepszych genów ale właściwie nie wiadomo czy sama takie ma. Studia i języki to dziś standard.
Pragmatycznie sprowadza sie jedynie do roli macicy. Bo to jedyna zaleta o której wspomina
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dlatego nie będzie odzewu, nikt nie kupi kota w worku :)
do tego jest to propozycja czysto handlowa i jak zauważyłeś mało atrakcyjna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jak opowiesc... o czytaniu ksiazek od tylu z okresu Stanu Wojennego z lat 80 czy 70 po przedniego 100 lecia.. jak wodmo nie spelnionych mazen . Panny lubiacej szpilki .na spacerze u boku fontanny Gd.starowko :) .mozna i tak .realuzowac marzenia ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi się tam spodobało bo ja jestem ą i ę i ah i oh a autorka ma DUŻE poczucie humoru ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Boże dobrze, że poderwałem swoją kobietę na ulicy a nie w necie. Widze, że teraz bym żałował
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Od razu widać, że pisał to sfrustrowany facet, co myśli, że trzeba być nie wiadomo kim, by mieć idealną kobietę.
W rzeczywistości potrzeba bardzo niewiele, jedną, dwie cechy, zdolność by tego użyć i odpowiedniej kobiety, na którą to działa.
Mówiąc inaczej; być sobą i nie próbować zdobyć kogoś, kto reprezentuje ideały, którymi się gardzi.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

nie doczytałam do końca bo zatrzymałam się na wymogach sylwetki rzeźby Dawida...
...spoko ale w tamtych czasach modne były mikroskopijne przyrodzenia, takie też ma rzeczony Dawid.
just sayin' ;)
INSTAGRAM: unbake_my_heart_

Soundcloud: https://soundcloud.com/inga-koz-owska
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bo on ma to robić długo, ale bardziej tantrycznie (najlepiej na odległość), wiadomo przecie, że taki bezpośredni kontakt jest fuj, "ona" woli się masturbować i zachować wąską szparkę;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

"...planuję coś więcej niż tylko zwykłe póście na wesele."
"Błędy ortograficzne sprawiają, że wiadomość od razu wędruje do kosza."
"Póście" powiadasz..., wszak kobieta zmienną jest i może to jest tego efekt.
Tak czy siak to i partner powinien być zmienny. Myślę, że zasilacz 2A powinien wystarczyć do jego napędu, bo zwykła bateria 9V nie wytrzyma wymaganego dystansu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie czytałem całego wywodu bo po pierwszych dwóch zdaniach co najwyżej mógłbym jej kopa w pupe zasadzić. " MIejsce i czas nie ważne.." Oczywiście bo po co liczyć się z czyimś czasem. Nie wierzę że ktoś to napisał poważnie. Najwyraźniej jakiś troll się nudził.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

brak seksu... (179 odpowiedzi)

witam powiedzcie mi czy któraś z WAS ma bardzo długi okres bez seksu mimo partnera? jak czesto...

Moja kobieta nie ma ochoty na seks (49 odpowiedzi)

Szlag mnie juz trafia ! Doradzcie cos... Jestesmy z Moja Kobieta 9 lat razem. Jestesmy fajna...

Jak bardzo zwierzasz się przyjaciołom? Czy Twoi przyjaciele Ci ufają? (3 odpowiedzi)

Prawdę mówiąc, mam mały krąg dobrych przyjaciół, którzy stali się mi bliscy przez wiele lat i...

do góry