Mahler. Mój czas jeszcze przyjdzie... Koncert Akademickiego Chóru UG

grunt to dobra reklama i samouwielbienie!wszystko naj,naj..

i nie wiadomo teraz gdzie sie wpisywac czy tutaj,czy wielcy dyrygenci-Gustav Mahler,bo i tu wielcy i tam!
No i pewnie wkrotce po tym podwojnym koncercie to pewnie juz wkrotce POST w orkiestrze filharmonii baltyckiej?
Co tam graja?Czyzby do konca sezonu juz nic?Co,wkrotce zakonczenie sezonu?

To chyba jakas pomylka,bo przeciez zarowno na afiszach filharmonicznych PFB jak i w programach Filharmonii Baltyckiej mozna przeczytac Wielcy dyrygenci- Maestro Jacek Kaspszyk{Jacek Kasprzyk}
wiec chyba jednak pomylka?Chyba nie zastepstwo za Mistrza?

tak,tak!
czytalem

Z dwojga zlego wybor padl na Wielcy dyrygenci-Mahler.Koncert Akademickiego Choru UG?A gdzie zapodzial sie Gustav?

chwalcie wiec chwalcie!
Nie spodobala sie charyzma Kaia Bumanna czy moze zla sesja zdjeciowa zamowionego fotografa 'Kali'Kaliszczaka?
i co?fotograf juz gotowy do pracy w Filharmonii Baltyckiej?bedzie przeszkadzal czy tez nie?
moze i te strone sie wyrzuci?latwiej czy trudniej niz kogos z widowni?

prasa nie klamie..

III Symfonia Gustava Mahlera to koncert akademickiego choru?
a orkiestra?juz w Gdansku jej nie ma?pozostal tylko chor?niezle,i niezla ta moderacja!
z szacunkiem dla Maestro Jacka Kaspszyka
a te charyzme to znalazlem,latwo odszukac jak i inne ciekawostki,chociazby na google
klaniam sie ponownie,bo niestety,MODERACJA!

Dla mnie liczy się Dzieło jakie zostanie zaprezentowane w piątek...odliczam dni. nie mogę się doczekać! Do zobaczenia w piątek!

dla mieszkancow gdanska

oj ludu moj ludu,
i bajer i monumentalne dzielo na ktore podobno niektorzy z utesknieniem czekaja,ale ja nie,bo wybralem,zreszta juz nie po raz pierwszy wycieczke do Warszawy do Filharmonii Narodowej,tam tez graja Mahlera,wprawdzie IV Symfonie a nie III-cia no i bez wielkich dyrygentow- bo dyryguje tylko asystent....
a tam jeszcze graja a nie bajeruja

Do Warszawy - jeśli się załapię - też pojadę. Trzecia symfonia Mahlera to niecodzienne wydarzenie. Dla mnie to spełnienie marzenia!

A Bumann jest w porządku! Bez przesady, Kaspszyk to nie Simon Rattle, nie ma co lamentować z jego nieobecności...

Radzę wsłuchać się w muzykę, a nie rozglądać się na boki, na fotografów i miny dyrygenta...

tez znalazlem,niezle!
"charyzmatyczny Kai Bumann"rzeczywiscie widac,hi,hi!a jak charyzmatycznie oddzialywuje na orkiestre i chor,ze i niektorzy prawie posneli....

NIE MA CO MARUDZIC?LAMENTOWAC?NARZEKAC?
akurat Simon Rattle nie jest moim idolem,wiec wybieram Jacka Kaspszyka,nastepna wycieczke,tym razem bedzie to NOSPR Katowice,a do Warszawy to niestety kochany piotrunciu sie nie zalapiesz na nasza wycieczke,bo bus juz pelen a i tez nie mozna byc jedna noga na dwoch weselach,a my wybieramy IV Mahlera i stolice no i tam nie musimy sie rozgladac ani sluchac-pstryk-pstryk,ani wpatrywac sie w twarz charyzmatycznego dyrygenta.....
i nie mozemy sie doczekac juz do piatku zeby posluchac pieknej muzyki w pieknym wykonaniu,wiec cos nas laczy?
nastepna wycieczka-zalapiesz sie?ale ten twoj adresik to sie zmienil wraz z wymieciona poprzednia strona Filharmonii Baltyckiej-Wielcy dyrygenci Gustav Mahler
co,tlen sie ulotnil?{o2}

No cóż, rzeczywiście nie załapię się na 27 i 28 lutego...może spróbuję w kwietniu wybrać się do Katowic.

Adresik zmienia się prawidłowo sympatyczny nie-miłośniku Simon'a Rattle!

Tak przy okazji to nawet nie pamiętam tego fotografa podczas 2 symfonii w PFB...widocznie słuchałem wtedy muzyki.

do Katowic,a moze i innych miast,
a pstryk-pstryk to my pamietamy nie tylko z koncertu II Mahlera,ale i Schubert sie klania i nie tylko
wiec milej podrozy na poludnie i zeby nic nie zaklocilo spelnienia zblizajacego sie marzenia i tej ciszy....
ale podobno marzenia sa po to zeby sie nie spelnialy?ale zawsze to mozna pomarzyc