Widok
Dla mnie niestety porażka
Byłam w sobotę , przy dwóch największych stolikach siedzieli właściciele . Jeden okupowali syn z żona i dziećmi drugi ojciec z żona . Zostało 4/5 stolików . Nadzgane, mało miejsca , pan za kasa się dopiero uczył . Na półkach - witrynach pusto jak w PRL . Nikt nic nie wie . Wystrój porażka . Tak samo jak mieli w cafe kulce . Nazbieramy śmieci będą happy. Nie działa to . Jest obrzydliwie . Powinni udać się do Gruzji w Sopocie i zobaczyć na jakim poziomie funkcjonuje restauracja .
Jedzenie
Pierogi gruzińskie rozgotowane bez rosołku , dno wypadło . Dwa Dania dodatkowe dobre .
Ja już nie wrócę a szkoda , liczyłam na coś sensownego bo nareszcie nie pizza i hamburger . Ale brak ładu w restauracji , ciasnota i chaos jest nie do wytrzymania . Chyba ze traktujemy to jak bar gruziński , no ceny stosunkowo niskie
Byłam w sobotę , przy dwóch największych stolikach siedzieli właściciele . Jeden okupowali syn z żona i dziećmi drugi ojciec z żona . Zostało 4/5 stolików . Nadzgane, mało miejsca , pan za kasa się dopiero uczył . Na półkach - witrynach pusto jak w PRL . Nikt nic nie wie . Wystrój porażka . Tak samo jak mieli w cafe kulce . Nazbieramy śmieci będą happy. Nie działa to . Jest obrzydliwie . Powinni udać się do Gruzji w Sopocie i zobaczyć na jakim poziomie funkcjonuje restauracja .
Jedzenie
Pierogi gruzińskie rozgotowane bez rosołku , dno wypadło . Dwa Dania dodatkowe dobre .
Ja już nie wrócę a szkoda , liczyłam na coś sensownego bo nareszcie nie pizza i hamburger . Ale brak ładu w restauracji , ciasnota i chaos jest nie do wytrzymania . Chyba ze traktujemy to jak bar gruziński , no ceny stosunkowo niskie
bylem w niedziele....Rzeczywiście chaos i brak panowania nad sytuacja przez kelnerów, ale to dopiero początek i trzeba dać im szanse ....Jedzenie dobre ,chinkali z mięsem super (moje były ok z bulionem w środku nic nie wyciekało) ....bulion był w pierogach....fenewari, chaczapuri i kubdari dobre . Jest trochę ciasnawo i brak rolety na oknie gdy świeci słonce nie widać co się je (gdy siedzimy przy środkowym stoliku przy kasie ) .....dla mnie wystrój jest ok , nie chodzę do restauracji oglądać bo to nie muzeum tylko jeść. Ceny bardzo przystępne
Witam. Tak, byłam z rodziną i przyjaciółmi. Kuchnię gruzińską wymaga potrafić konsumować, a z tego co zauważyłam niewielu gości potrafiło. Generalnie dla koneserów pełnia finezji smaku. Knajpa prowadzona z pasją co czuć w daniach, klimacie i rozmowie z obsługą. Jestem pod mega wrażeniem i przyznaję, że to jedna z lepszych kuchni gruzińskich w wydaniu polskim jakich miałam przyjemność zakosztować. Polecam szczerze i liczę na utrzymanie standardu. Jest smacznie!
Hmmm, byłam w niedzielę i zdecydowanie mam odmienne wrażenie. Próbowaliśmy ze znajomymi praktycznie wszystkich dań - tak testujemy nowe knajpy / restauracje. Mega szacun. Kuchnia jest na wysokim poziomie. Nie wiem jak w sobotę ale w Niedzielę pierożki buły rewelacyjne i można było siorpać rosołek z pysznych pierożków :). Czuć że lokal prowadzą ludzie z pasją i miłością do tradycyjnej kuchni gruzińskiej. Jestem na tak i polecam wszystkim, którzy są znawcami smaku!
Uwielbiam pierogi gruzińskie. Tutaj są fantastyczne. Nie można się do niczego przyczepić. No chyba że do gości, którzy traktują je sztućcami i dziwią się że rosołku nie ma. Kochani łapkami i rosołek pijemy z pierożków. Polecam! Zdecydowanie lepiej smakuje i nie trzeba że potem niesłusznie krytykuje ;)
Szanowna Pani Sylwio
Bardzo Pani dziękuje za instrukcje , oraz liczne uwagi braku wiedzy jak jeść pierogi , jak obchodzić się z kuchnia Gruzińska
Rozumiem ze nie daje Pani to spokoju , stad 3 posty co 10 minut
Zapewniam ze jest mi wiadomo jak obchodzić się z pierogami paluszkami nie widelcem . Zapewniam ze nie byłam pierwszy raz w restauracji gruzińskiej , co więcej byłam nawet w Gruzji .
Co więcej powiem mała Gruzja ma kucharza Gruzina wiec o jakiej kuchni gruzińskiej mówimy w wydaniu polskim
Proponuje lampkę wina niż pisać o niczym
Bardzo Pani dziękuje za instrukcje , oraz liczne uwagi braku wiedzy jak jeść pierogi , jak obchodzić się z kuchnia Gruzińska
Rozumiem ze nie daje Pani to spokoju , stad 3 posty co 10 minut
Zapewniam ze jest mi wiadomo jak obchodzić się z pierogami paluszkami nie widelcem . Zapewniam ze nie byłam pierwszy raz w restauracji gruzińskiej , co więcej byłam nawet w Gruzji .
Co więcej powiem mała Gruzja ma kucharza Gruzina wiec o jakiej kuchni gruzińskiej mówimy w wydaniu polskim
Proponuje lampkę wina niż pisać o niczym