Odpowiadasz na:

Re: Mały piesek

Dzisiaj mój syn wracał pieszo z Wiczlina, po drodze zaatakowały go 2 bezpańskie psy. Jakaś Pani mijała go samochodem gdy uciekał przed psem. Znieczulica obejrzała się i pojechała. BRAWO!!!
... rozwiń

Dzisiaj mój syn wracał pieszo z Wiczlina, po drodze zaatakowały go 2 bezpańskie psy. Jakaś Pani mijała go samochodem gdy uciekał przed psem. Znieczulica obejrzała się i pojechała. BRAWO!!!
Apeluje przede wszystkim do właściciela białego psa,który biega po Majora Bojana następnym razem gdy go spotkam zadzwonię do Ciapkowa. Pozdrowienia dla wielbicieli niegryzących psów.

zobacz wątek
9 lat temu
~Aga

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry