Mam psa i sprzątam
nawet na własnym podwórku, bierzemy z narzeczonym łopatę w dłoń i wiaderko i kupska zbieramy, a na spacerek z reklamówką w kieszeni, albo specjalną torebką (można kupić za 50 gr).
rozwiń
nawet na własnym podwórku, bierzemy z narzeczonym łopatę w dłoń i wiaderko i kupska zbieramy, a na spacerek z reklamówką w kieszeni, albo specjalną torebką (można kupić za 50 gr).
Powinno się karać wysokimi mandatami. U moich riodziców w wielkopolsce jest 500 zł! Porobili dla psów wychodki, to karają za "s****ie" po publicznych chodnikach i trawnikach - i słusznie.
zobacz wątek