Re: Mama z wózkiem - trudność podróży!
Oj ja tez wyszłam wczoraj z moją córka na spacer nieświadoma niczego.... Szłam chodnikiem, ul. Kościuszki więc dosc główna i masakra!
Snieg po kolana, wózek stał w miejscu, a wozek...
rozwiń
Oj ja tez wyszłam wczoraj z moją córka na spacer nieświadoma niczego.... Szłam chodnikiem, ul. Kościuszki więc dosc główna i masakra!
Snieg po kolana, wózek stał w miejscu, a wozek mam solidny na pompowanych kołach!!
Robiłam zakupu i wyobraźcie sobie, że snieg spod drzwi sklepowych wrzucony był na podjacd dla wózków....
Myslalam, że mnie krew zaleje!!
Rozważałam juz telefon na Straż Miejską :) choc nie wiem czy to odpowiednie władze...
Snieg juz nie pada, a na chodnikach wciaz zalega, nie rozumiem tego...
zobacz wątek