Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *24*

Melduję się:)
U nas też, tak jak pisałam wcześniej - odkurzacz działa cuda:) A mały podobnie, jest już tak absorbujący (ma nawet ksywę - absorbek, tak na niego małż mówi ;)) że trzeba mu... rozwiń

Melduję się:)
U nas też, tak jak pisałam wcześniej - odkurzacz działa cuda:) A mały podobnie, jest już tak absorbujący (ma nawet ksywę - absorbek, tak na niego małż mówi ;)) że trzeba mu poświęcać coraz więcej uwagi i czasem za chiny nie da się położyć do wózka czy kołyski. W nocy ładnie je co 3 godziny i śpi (włączam mu po karmieniu karuzelkę i gapi się jak sroka w gnat aż zasypia) ale w dzień...trochę na rękach, trochę w leżaczku, trochę na macie - potrafi leżeć i 'gadać' do zabawek przez bite 2 godziny, a czasem po prostu potrzebuje towarzystwa i spacerów na rękach po mieszkaniu. A dzisiaj przy przewijaniu gadałam do niego i tak się uśmiechał, kilka razy pod rząd, że to już nie mógł być przypadek - to były kontrolowane i świadome uśmiechy do mamy :D

zobacz wątek
13 lat temu
agusp

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry