Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *24*

My dziś po wizycie u neonatologa, akurat się trafiło, że na Rogalińskiej przyjmuje ordynator z Wojewódzkiego więc pamiętała przypadek Zuzi. mała słabo przybiera na wadze. Powinna 30g na dobę a... rozwiń

My dziś po wizycie u neonatologa, akurat się trafiło, że na Rogalińskiej przyjmuje ordynator z Wojewódzkiego więc pamiętała przypadek Zuzi. mała słabo przybiera na wadze. Powinna 30g na dobę a przybiera średnio 22 więc teraz co płacz to cycek w buzie i będziemy walczyć. Do pon musi przybrać 150g. Poza tym szmerem jakby przycichł. Ale dopiero Kardiolog stwierdzi czy wada się cofnęła.
Zapisałam już małą na USG, poza tym październik upłynie pod znakiem wizyt u lekarzy specjalistów.

Co do przypadku Kasi... czasami jest mi ciężko. Ale mój M mówi wtedy, pamiętasz jak trzeciego dnia wyniki małej się pogorszyły pomimo podania dwóch antybiotyków, jak wtedy płakaliśmy. I to daje mi do myślenia, że płacz dziecka czy problemy z kupką nie są najgorsze na świecie, bo mieliśmy gorzej. Inie ma co ale Marecki dodaje mi sił w tym wszystkim. Trzeba doceniać to co się ma.

A teraz idę się położę spać póki mała śpi.

zobacz wątek
13 lat temu
Markowa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry