Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *24*
My również witamy po chrzcinach:D:D udało sie robilismy na 30 osob ale w domu w sobote zwiezlismy sztucce stoly krzesla i talerze ustawilismy wszystko w sumie ja robilam troche dziadkowie jakos tak...
rozwiń
My również witamy po chrzcinach:D:D udało sie robilismy na 30 osob ale w domu w sobote zwiezlismy sztucce stoly krzesla i talerze ustawilismy wszystko w sumie ja robilam troche dziadkowie jakos tak skladkowo mielismy tylko wynajta babke do podgrzania obiadu i zmywania bo po kosciele odrazu wszyscy przyjechali na obiadek kawke i ciacho:D wszystko bylo by ok gdyby nie to ze chrzest robilam w orlowie a jestesmy z zaspy i jak wysiadalam z samochodu skumalam sie ze zapomionialam swiecy i szatki dla malej wiec do ksiedza do zakrysti pedem i mala dostala ogromna zolta swiece taka jak na oltarzu stoja ksiadz sie smial ze jej do konca zycia starczy:D:D mala byla grzeczna cala godzine spala u taty na raczkach=) chrzciny udane =) na drugie swiete imie dalismy jej Róża;)
zobacz wątek