Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *24*
Kontrola nic nie bolała. Może po prostu jeszcze nie doszłaś do siebie.
Powiem Wam dziewczyny, że jeżeli Wasze maleństwa mają problemu z brzuszkiem to musicie przetrzymać do końca 3...
rozwiń
Kontrola nic nie bolała. Może po prostu jeszcze nie doszłaś do siebie.
Powiem Wam dziewczyny, że jeżeli Wasze maleństwa mają problemu z brzuszkiem to musicie przetrzymać do końca 3 miesiąca. Wiem, że jak to sama słyszałam to nie wierzyłam, ale u nas już w okolicy 2,5 miesiąca problemy brzuszkowe zaczęły ustępować. Wcześniej wspomagaliśmy się Sab Simplex i naprawdę super pomagał. Zresztą czekam jeszcze na dostawę 4 opakować, więc coś czuję że 3 będę miała na zbyciu.
U nas zauważyłam że ważna jest dieta. Jeśli tylko nie ruszę czegoś z nabiału to raczej nie mamy problemów. Kuba tak sobie to wszystko ustawił że jak budzi się koło 6-7 to sobie wtedy leży, macha nóżkami i pojakimś czasie sam robi kupkę bez żadnych problemów.
Z tego co wiem to pomaganie dziecku termometrem na dłuższą metę nie da rady, bo możecie podrażnić, a co gorsza przyzwyczaić do tego.
Apropos Smoka to nasz Kuba powinien brać udział w konkursie plucia na odległość. Jeżeli w nocy sie wybudzi to próbuję go uspokoić, jeżeli nie działą to po chwili dostaje jeść, bo wiem że jest głodny.
zobacz wątek