Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*
Lipuszka, fajna malutka :)
Kulka - moja Mama też truje o zimowym kombinezonie, ale ja ubieram Jasia na razie w taki polarowy, ale dość cienki. Jak będzie zimniej to założę mu grubszy...
rozwiń
Lipuszka, fajna malutka :)
Kulka - moja Mama też truje o zimowym kombinezonie, ale ja ubieram Jasia na razie w taki polarowy, ale dość cienki. Jak będzie zimniej to założę mu grubszy polarowy i cieplej go ubiorę pod spód, a zimowy zamierzam zostawić na mrozy, bo mam wrażenie, że jak młody się przyzwyczai, że mu jest tak ciepło to prawdziwej zimy nie przeżyje ;)
A w ogóle to tak jak Muszczek pisze - w gondoli jest cieplutko, gorzej w nosidle, ale mam wrażenie, że wtedy się ogrzewa od mojego ciała.
A jeszcze się pochwalę - po 1,5 miesiąca Jasiek od niedzieli zaczął sam robić kupki!!! :D Tak sam z siebie, bo debridat nie pomógł ani trochę, więc po miesiącu przestałam go podawać.
Mam pytanie z innej beczki - czy któraś z Was ma może kogoś z rodziny/znajomych w domu seniora? Możecie coś na ten temat napisać?
zobacz wątek