Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz.8
a ja Wam powiem, że wesele w ciąży nie jest takie proste i miłe jak mi się wydawało. Wczoraj był straszny upał co jeszcze pogorszyło wszystko. Na weselu super muzyka i nogi mi się rwały do tańca,...
rozwiń
a ja Wam powiem, że wesele w ciąży nie jest takie proste i miłe jak mi się wydawało. Wczoraj był straszny upał co jeszcze pogorszyło wszystko. Na weselu super muzyka i nogi mi się rwały do tańca, ale wystarczyła jedna piosenka i juz miałam dosc.. ogolnie potanczyliśmy kilka wolnych tylko. Brzuchem obijalam sie o mężą :p no i na sali głośno bo wszystko było na jednej i Maluch marudził w brzuszku. Na dwór wyjśćnie można było bo lało... ehh jakoś wytrzymałam do oczepin ale byłam ledwo żywa.
A dziś cały dzień na spacerach w mieście. wróciłam przed chwilą i czuję, że chyba troche przegięłam. Teraz wszystko mnie boli a najbardziej na dole plecy.. Chyba musze przywyknąć, że jednak nie jestem juz taka sprawna jak 10 kg temu :p
zobacz wątek