Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz.8
ello ;) my dziś sobie pospaliśmy troszkę z mężem dłużej (po wczorajszym intensywnym popołudniu), po śniadanku zaś mąż zacekolował dziurki i dziury. Po obiedzie pojechalim na działkę urwać trochę...
rozwiń
ello ;) my dziś sobie pospaliśmy troszkę z mężem dłużej (po wczorajszym intensywnym popołudniu), po śniadanku zaś mąż zacekolował dziurki i dziury. Po obiedzie pojechalim na działkę urwać trochę bzu a potem do mojej mamy na cmentarz złożyć jej życzenia na Dzień Mamy :) Następnie do Castoramy po farbę i dodatkowe wałki (bo stwierdziliśmy, że sufit też sie pomaluje na jakiś (inny niż biały) kolor).
Jutro, jak mój piękny wróci z pracy to zabieramy sie za szlifowanie ścian oraz malowanie nieszczęsnego sufitu a od wtorku pójdą w ruch ściany i kaloryferek ...
A teraz drogie Mamusie idziemy z malutką spaćku. Dobranoc :*
zobacz wątek