Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz.8
Harietta - zapalenie zatok przechodziłam wiosną, baaardzo mi pomogło i wszystkim polecam okład na zatoki (samo czoło i boki) ze startego imbiru. Musi Ci ktoś pomóc, bo to się nakłada na leżąco,...
rozwiń
Harietta - zapalenie zatok przechodziłam wiosną, baaardzo mi pomogło i wszystkim polecam okład na zatoki (samo czoło i boki) ze startego imbiru. Musi Ci ktoś pomóc, bo to się nakłada na leżąco, owijasz głowę bandażem na styl "w lazarecie podczas I wojny światowej" i nosisz przez 30-40 min. Bardzo rozgrzewa na początku, ale nie bój się - skóry nie popali. Po takim okładzie nawet mi katar przechodzi. Powtórzyć na drugi dzień. Tylko imbir plami, więc bandaż będzie brązowy. Ale naprawdę warto, 100 proc. natura i bardziej przyjemne niż płukanie :) Zresztą - płukanie można zawsze dołączyć.
zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową