Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz. 9
mentorka - no ja zawsze mówię, że nic w przyrodzie nie ginie :D ja przytyłam całkiem sporo, a dla równowagi Panna malusio :D właśnie, Panna - ile masz na plusie? dawaj, chwal się, dobij leżącego!...
rozwiń
mentorka - no ja zawsze mówię, że nic w przyrodzie nie ginie :D ja przytyłam całkiem sporo, a dla równowagi Panna malusio :D właśnie, Panna - ile masz na plusie? dawaj, chwal się, dobij leżącego! :D
Kamyczek - dawaj znać po wizycie jutro.
-mTusia- -mój pierwszy poród zaczął się odejściem wód, czyli znienacka. Żadnego wypadającego czopa, żadnych skurczy przepowiadających, nic. Normalnie w dzień funkcjonowałam, a jak się tylko wieczorem położyłam to odeszły mi wody. Część tamtego dnia spędziłam z Dziadkiem, to nie mógł uwierzyć, że można tak aktywnie i normalnie spędzić dzień, a w nocy rodzić :D ..a na jakie Ty objawy chcesz czekać..?
Panna - no to przynajmniej sobie psychicznie i słownie ulżyłaś ;] choć stresu nie zazdroszczę.. a ile musisz czekać na wynik?
słuchawki okazały się planem awaryjnym: Mały był strasznie zmęczony, a wózek postawiliśmy za przeszkloną ścianą z 8m od nas, więc miał super warunki do spania w czasie wesela. Także słuchawki wisiały sobie na rączce wózka na wszelki wypadek. Ale jestem prawie pewna, że jakbyśmy ich nie mieli, to byśmy żałowali, bo by się okazało, że wszystko inaczej się poukładało - taka złośliwość losu :D w czwartek je wrzucę do worka, bo będę w przedszkolu. Jestem Ci bardzo wdzięczna za pożyczenie :) Dziękuję!
~justysska -może pomiary (teraz albo wtedy) były niedokładne..?
~KasiOB - rzeczywiście, na plecy basen jak znalazł :) tylko zdaje się lepiej jest chyba w ciąży pływać na plecach, nie żabą - dobrze pamiętam?
eni_a -trzeba poszperać, nie tylko te dwa będą otwarte. U Jezuitów w Gdyni jest otwarte do połowy sierpnia na przykład.
zobacz wątek