Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *11*

Nikita987 ja barałam Żurawit niedługo po porodzie bo po cewnikowaniu miałam problemy z siusianiem. Kwaskowate tabletki do łykania ale można było chyba też ssać. Samej żurawiny nie jadłam. Pewnie... rozwiń

Nikita987 ja barałam Żurawit niedługo po porodzie bo po cewnikowaniu miałam problemy z siusianiem. Kwaskowate tabletki do łykania ale można było chyba też ssać. Samej żurawiny nie jadłam. Pewnie najlepsza będzie suszona w herbatce, mrożona albo świeża (chociaż o tej porze roku chyba nie ma?)

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry