Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *11*
Witam wszystkie mamy. Oby z pogodą się sprawdziło, dobija mnie to ubieranie się na cebulkę.
Jeśli chodzi o monitor oddechu, to my nie mieliśmy a spośród wielu znajomych tylko jedni i używali...
rozwiń
Witam wszystkie mamy. Oby z pogodą się sprawdziło, dobija mnie to ubieranie się na cebulkę.
Jeśli chodzi o monitor oddechu, to my nie mieliśmy a spośród wielu znajomych tylko jedni i używali go tylko na wyjazdach (ale dziecko miało około 1.5 roku i spało w domku a oni byli z wszystkimi na tarasie). Prawda jest taka, że jak się ma małe mieszkanie, to monitor nie ma większego sensu. Na początku łózeczko stało przy naszym łóżku, tak że do głowy małej miałam 30-40cm a i tak się budziłam i nasłuchiwałam czy oddycha i zaglądałam do niej. Jak była większa (materac był już opuszczony na niższy poziomi), to spała w swoim pokoju przy otwartych drzwiach i też co jakiś czas wstawaliśmy żeby zajrzeć do dziecka. Tak czy inaczej byśmy wstawali :-) Pewnie lepsza byłaby opcja kamerki internetowej z "nasłuchem", wtedy moooże byśmy nie wstawali.
zobacz wątek