Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *12*
Wdrapałam się na wagę i... wynik taki sam jak 3 tygodnie temu!
Byliśmy dziś w ZOO, ziiiimno, ale wypad udany.
A u rodzinki ogólnie było mądrzenie się przez półtora tygodnia, jacy to...
rozwiń
Wdrapałam się na wagę i... wynik taki sam jak 3 tygodnie temu!
Byliśmy dziś w ZOO, ziiiimno, ale wypad udany.
A u rodzinki ogólnie było mądrzenie się przez półtora tygodnia, jacy to dziadkowie są super i wszechwiedzący, a rodzice (my) do bani. Psychicznie wysiadłam, fizycznie nie było tak źle, bo mi pomagali z racji brzuszka.
Pozdrawiam poświątecznie i zróbcie coś z tym zimnem, bo przyjdzie nam odkurzyć palta ;-)
zobacz wątek