Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*

mona__g - a może to czkawka a nie serduszko?:)
Ja już sama nie wiem czy coś czuję czy nie, to ciągle jeszcze nie 'to'.
Ciuchy noszę normalne - do znudzenia legginsy i tuniki bo w tym... rozwiń

mona__g - a może to czkawka a nie serduszko?:)
Ja już sama nie wiem czy coś czuję czy nie, to ciągle jeszcze nie 'to'.
Ciuchy noszę normalne - do znudzenia legginsy i tuniki bo w tym mi najwygodniej, brzuszek malutki chociaż widać, że ciążowy:) No i w ciągu dnia w pracy chodzę jeszcze na razie w wysokich butach - tego będzie mi brakowało najbardziej:( Humory też mam przedziwne - albo nic nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi albo byle co - ostatnio poryczałam się w Mc, bo mój mąż zjadł cały ketchup do frytek zanim zabrałam się za swoje (jakby tam tego ketchupu żałowali, no po prostu wariatka:)) Ale ogólnie jest super, II trymestr faktycznie jest rewelacyjny:D A jeśli chodzi o męża i brzuch - pochyla się nad nim i woła 'halo! mówi się!' hehehe

zobacz wątek
14 lat temu
agusp

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry