Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*
tesula, nie kumam kuzynki męża. Ja bym pogoniła, w końcu to nie babcia czy ciocia, tylko dalsza rodzina i nie musi od razu widzieć malucha. Poza tym, masz za przeproszeniem biegać z gołym biustem i...
rozwiń
tesula, nie kumam kuzynki męża. Ja bym pogoniła, w końcu to nie babcia czy ciocia, tylko dalsza rodzina i nie musi od razu widzieć malucha. Poza tym, masz za przeproszeniem biegać z gołym biustem i wietrzącą się pupą, opiekować się maluchem, ograniać zupełnie nową sytuację i im usługiwać? Chyba mając dziecko powinni jeszcze pamiętać że to nie tak hop-siup. Ale ludzie są samolubni, pamiętam jak miałam kilka lat temu zabieg i wyszłam ze szpitala, a tego samego dnia przyjechała moja mama bo akurat miała targi specjalistyczne i konferencję i musiała tu nocować. Zabrała swoją siostrę i były dwie dodatkowe osoby do korzystania z kuchni i łazienki :/ ale przynajmniej ugotowały i pomogły jak ja leżałam w łóżku. A druga ciotka chciała im "dokoptować" swoją nastoletnią córkę "skoro sobie robicie wycieczkę"...
zobacz wątek