Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*

Hej

ja po kolejnych wizytach u mojej gin i w Swissie...
Moja lekarka potwierdziła dziś, że nic się nie dzieje i raczej nie wróży mi aby poród sam się zaczął...

... rozwiń

Hej

ja po kolejnych wizytach u mojej gin i w Swissie...
Moja lekarka potwierdziła dziś, że nic się nie dzieje i raczej nie wróży mi aby poród sam się zaczął...

Jak się nic nie wydarzy do przyszłego poniedziałku, to we wtorek lub w środę będę miała próbę wywołania porodu, a jak nie to cesarkę

Dziewczyny które rodziły po terminie, czy też tak miałyście, że jak minął Wam termin musiałyście jeździć do po zwolnienie co 3 dni i miałyście je wystawiane wstecz w czasie?

zobacz wątek
14 lat temu
tesula

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry