Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*

tesula, a ja leżąc pod KTG słuchałam czy czasem nie rodzisz za ścianą ;-) Dziś chyba były tylko dwie mamy, bo pani wiozła dwa śniadania na wózku i słyszałam dwa bobaski a "odgłosów porodowych"... rozwiń

tesula, a ja leżąc pod KTG słuchałam czy czasem nie rodzisz za ścianą ;-) Dziś chyba były tylko dwie mamy, bo pani wiozła dwa śniadania na wózku i słyszałam dwa bobaski a "odgłosów porodowych" nie.
Właśnie rozmawiałam z teściowa i powiedziała "nie bądź świnia, nie rodź jutro, bo idę na imprezę" ;-) a moja mama rano z kolei znów pytała kiedy rodzę, bo plany na weekend się pozmieniały. Jestem wredna i na złość nikomu nie powiem ;-P
Idę pichcić obiad na jutro, mam wenę kucharską i teraz codziennie albo co drugi dzień muszę coś ugotować, żeby mąż miał do pracy dobry obiad, ja przy okazji też.

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry