Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*
Marta82- Gratulacje ja też się spłakałam. To się robi męczące. Hormony mnie rozpierają. Wczoraj oglądałam w wiadomościach o wyścigach raczkujących paluchów i tez się spłakałam...
Co...
rozwiń
Marta82- Gratulacje ja też się spłakałam. To się robi męczące. Hormony mnie rozpierają. Wczoraj oglądałam w wiadomościach o wyścigach raczkujących paluchów i tez się spłakałam...
Co do rozstępów, genetycznie chyba nie będę miała na brzuchu trochę się rozszerzyły na udach ale to już miałam wcześniej. Smarowałam się Perfekta i teraz Ziajką ale tylko dlatego żeby uelastycznić skórę. Poza tym balsam lub oliwka.
zobacz wątek