Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*
kwiatek, z butelkowym karmieniem też są na pewno problemy, przygotowywanie jedzenia, podgrzewanie, wyparzanie butelek - cyca mam przynajmniej zawsze ze sobą ;) Zresztą taki ssący maluch to naprawdę...
rozwiń
kwiatek, z butelkowym karmieniem też są na pewno problemy, przygotowywanie jedzenia, podgrzewanie, wyparzanie butelek - cyca mam przynajmniej zawsze ze sobą ;) Zresztą taki ssący maluch to naprawdę cudny widok, jak się wtula w cyca i świat już nie istnieje :)
MamaFilipa, 3,5kg to jeszcze nie koniec świata...
zobacz wątek