Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *22*
aaa, to pewnie jakis rotawirus, na szczescie slaby i szybko przeszedl! na szczescie to tez nie salmonella, u nas objawy byly tylko przez kilka dni (biegunka, bez wymiotow) ale nosicielstwo przez...
rozwiń
aaa, to pewnie jakis rotawirus, na szczescie slaby i szybko przeszedl! na szczescie to tez nie salmonella, u nas objawy byly tylko przez kilka dni (biegunka, bez wymiotow) ale nosicielstwo przez kilka miesiecy. super, ze anielka czuje sie juz lepiej a szpital was ominie :)
zobacz wątek