Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

ototem mój syn do narodzin córki spał u siebie w pokoju, sporadycznie z nami w łóżku, przesypiał całe noce do narodzin córki, teraz dopiero z powrotem przesypia całe noce ;)
Córka miała swoją... rozwiń

ototem mój syn do narodzin córki spał u siebie w pokoju, sporadycznie z nami w łóżku, przesypiał całe noce do narodzin córki, teraz dopiero z powrotem przesypia całe noce ;)
Córka miała swoją kołyskę w pokoiku obok spała tam do pierwszego karmienia, póżniej ze mną. jak miała pół roku spała na parterze piętrowego - zazwyczaj kładłam się do niej karmić i jak zasnęłam to się wysypiałam, a jak nie to wracałam do siebie ;)
Teraz śpi w swoim pokoju do pierwszej pobudki zazwyczaj około 5 rano i dosypia u nas do 7.
Oczywiście bywają dni, że śpi/śpią ze mną u mnie całą noc, bo choroba, bo zęby - nie przeszkadza mi to i radzę Ci robić tak jak Tobie serce podpowiada i da Ci dziecko - bo nie każde będzie chciało spać w swoim pokoju tak jak dorośli tak dzieci są różne, co nie znaczy, że nie trafi Ci się egzemplarz spokojny, sam zasypiający i śpiący w swoim łóżeczku, kto wie ;)

zobacz wątek
8 lat temu
Dimis

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry