Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
W końcu trochę chłodniej... Ja dziś wybrałam sie na działkę zeby moje dziecię pobrykalo trochę na świeżym powietrzu. Mam bardzo słoneczne mieszkanie i dosłownie przy takich upałach o godz. 19...
rozwiń
W końcu trochę chłodniej... Ja dziś wybrałam sie na działkę zeby moje dziecię pobrykalo trochę na świeżym powietrzu. Mam bardzo słoneczne mieszkanie i dosłownie przy takich upałach o godz. 19 wczoraj w pokoju synka miałam 38 stopni. Kiedyś takie położenie mieszkania uwazalam za atut a teraz zastanowiłabym sie 10 razy czy aby na pewno.
Obiadku robić nie musiałam bo moja kochana teściowa nas zaprosiła. Co jak co, ale mojej teściowej daleko do tej typowej z dowcipów. Teściów uwielbiam :)
Jutro wraca mój maź z kursu. Tydzień go nie widziałam i już stęskniona jestem.
My tez teraz kupiliśmy kombi i prowadzić mogę, ale parkowanie to jakiś kosmos wiec na razie maź głownie użytkuje a ja tam jestem wierna mojemu staremu hatchbackowi.
Otem ja ma zagłówek przymocowany do łóżka. Ale wysokość i pojemność szuflad super!
zobacz wątek