Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
hej dziewczyny,
dobrze, że z maluchami wszystko spoko, Mag gratuluję synka, a co do łożysk to grunt nie panikować i się oszczędzać (i kto to mówi?).
Ja miałam trochę badań ok 10tc,...
rozwiń
hej dziewczyny,
dobrze, że z maluchami wszystko spoko, Mag gratuluję synka, a co do łożysk to grunt nie panikować i się oszczędzać (i kto to mówi?).
Ja miałam trochę badań ok 10tc, potem na 16. jak zmieniłam lekarza, a na wizytę za tydzień w 20tc tylko mocz, bo coś tam mu się nie podobało.
Ja dziś od rana latałam, byłam w urzędzie komunikacji odebrać dowody rejestracyjne, bo wreszcie postanowiliśmy przebywać na stałe na swoim, a tymczasowe kończyły się dzisiaj właśnie :P Dzisiaj jest dzień grzesznika i to do tego glutenowego, bo zawsze jak jesteśmy w Kartuzach to jedziemy na najlepszą pizzę z pieca kamiennego jaką jedliśmy, no i dzięki temu jestem wyzwolona od gotowania :D
Dominika, tarta jaglana niestety nie była u mnie, sama chętnie bym taką wszamała bo jestem antytalentem cukierniczym :)
Wczoraj przed snem chyba czułam jakieś ciosy od wewnątrz ale nie chcę zapeszać :)
Też pomyślałam, że blokują nam te IP bo ich serwery odnotowały nagle wzmożony ruch :D
Uciekam łapać trochę popołudniowych promieni słonecznych, czytajcie: muszę pomalować donicę ogrodową, bo wreszcie nie zapowiada się na wieczorne opady...
zobacz wątek